wtorek, 2 maja 2017

THE DREAM ROLL / BABSKI ZLOT MOTOCYKLOWY

Od kilku lat dość mocno przyglądam się naszej rodzimej scenie kustomowej i choć nadal ciężko idzie to widzę światełko w tunelu.
Coraz więcej pojawia się cafe racerów, fajnie zrobionych bobberów czy odrestaurowanych i o małej pojemności klasyków. Ba! coraz więcej widzę też dziewczyn jeżdżących na tych sprzętach.
Cztery lata temu, zrobiłyśmy z moją kuzynką podejście numer jeden i zorganizowałyśmy Ladies Motor Rumble Vol. 1. Czy nam się udało czy nie, to nie nam oceniać ale w mojej głowie cały czas pomysł ten nie daje spokoju. Wciąż marzy mi się klimatyczna impreza tylko z babami na motocyklach. Może kiedyś wrócimy jeszcze do Ladies...
Ciągle też czuję, że nasz rodzimy rynek nie docenia tego, że jest nas tak dużo i wciąż przybywa. Mały wybór odzieży motocyklowej (później jesteś na zlocie i wszystkie w tych samych kurtkach), mały wybór butów (tylko kobieta zrozumie ile można mieć ich w szafie i ciągle mało) a o reszcie już nie wspomnę. Chcesz zamówić coś fajnego np z Niemiec? Wyskakuj z kasiurki i zostaw tam pół wypłaty;)
Mamy w Polsce tylu fajnych i zdolnych rzemieślników, trzeba pokazać im właściwą drogę.
Skoro jesteśmy już przy temacie kobiet na motocyklach, zerknijcie na poniższy filmik i zobaczcie jak można się bawić.
Miłej majówki.


The Dream Roll from Aly Spengler on Vimeo.

poniedziałek, 1 maja 2017

X ZLOT MOTOCYKLOWY JUNAK MIEDZYCHÓD 2017 / MIERZYN

To już chyba tradycja, że na blogu pojawia się relacja z Junaka. Nie potrafię wyjaśnić fenomenu tego zlotu i dlaczego wzbudza we mnie tak pozytywne emocje.
Wczoraj śmiałam się sama do siebie, że jak zwykle pojawiają się te same kadry, pyszna grochówa i zlotowe konkurencje. Powód jest bardzo jasny. Na paradę nigdy jakoś nie możemy zdążyć, piątek tak szybko mija i nie ma czasu na zdjęcia;), wiec zostaje tylko parę godzin w sobotę. Zawsze obiecuję sobie lepszą fotorelację, choć z drugiej strony ważne, że jest cokolwiek.
Do zobaczenia za rok!









































poniedziałek, 24 kwietnia 2017

PODEJŚCIE NR...

Podejść do bloga aby zacząć pisać dalej było już kilka. W moim życiu ostatnio zmieniło się kilka rzeczy i zwyczajnie w świecie fotografowanie motocykli poszło na bok.
Miłość do tego jednak gdzieś zawsze we mnie siedziała i ciągle nie dawała mi spokoju. Jak co roku gdy wiosna daje o sobie znać, budzi się we mnie tęsknota za tym wszystkim.
Jak część z Was na pewno wie, od jakiegoś czasu zajęłam się fotografią ślubną i szeroko pojętą fotografią okolicznościową. Strona Wild and Free Photography wciąż działa i ma się świetnie. Polubiłam fotografowanie ludzi i ich ważne momenty ale wciąż czuję głód odnośnie zdjęć z motocyklami.
Moim planem na najbliższy rok jest pokazanie na blogu zdjęć Waszych motocykli...z Wami!
Czekam w związku z tym na info od Was co o tym myślicie. Możecie pisać w komentarzach pod tym postem lub w wiadomości prywatnej. Chwalcie się swoimi sprzętami, swoją pasją. Mój blog dociera poza granice Polski, pokażmy, że w Polsce również buduje się ciekawe sprzęty.


wtorek, 18 października 2016

MIŁOŚĆ, DREDY I TATUAŻE

Czasami poznaję ludzi, których od razu darzę ogromną sympatią. Po prostu, najzwyczajniej w świecie nadajemy na tych samych falach.
Dwa dni temu pojawiłam się u Ewy i Piotra w domu. Planowaliśmy zdjęcia na około dwie godziny, zostałam na cały dzień:)
Zapraszam do obejrzenia sesji. Poznacie również ich najbliższych, którzy wpadli niespodziewanie z tortem.
Co tu dużo pisać? Piękny dzień!