niedziela, 27 kwietnia 2014

KIERUNEK LAS

Co jakiś czas lubię uciec i zaszyć się w lesie na kilka dni. Jeszcze dwa miesiące temu nie było tam zasięgu, więc telefon był zawsze wyłączony. Jakie było moje zdziwienie gdy miesiąc temu ujrzałam full zasięg...ba, nawet 3G!!! eeeeee, to już nie to samo. Na szczęście widoki i powietrze zostało to samo.

Taki widok będzie mi towarzyszył przez kolejny tydzień codziennie rano:)




Pakowanko. A propos Zenita widocznego na zdjęciu...macie pojęcie jak ciężko dostać czarno-biały film do tego wynalazku????!!!!





Koszul nigdy za wiele


Kryminał na wieczór (polecam)


Młody też coś swojego musi zabrać (nie, młody nie jedzie ze mną na motocyklu. Dupka będzie zawieziona samochodem). 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Śmiało komentuj...nie obrażaj!