środa, 10 września 2014

"MÓJ CHŁOPIEC, MOTOR I JA"

Pomimo upragnionych wakacji, nie odrywałam się od lektury. Tym razem zabrałam ze sobą książkę, którą polecił na swojej stronie znajomy.
Wyprawa motocyklem BSA z koszem, która swój początek ma w roku 1934.
Młode małżeństwo postanawia wyruszyć w swoją podróż poślubną z Druskiennik do Szanghaju. Ciekawi? Zapraszam do lektury.



2 komentarze:

  1. Wczoraj mignęła mi w telewizji zapowiedz programu ..o parze z Polski, która podróżuje śladami bohaterów tej książki...:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam artykuł...szkoda, że nie jadą motocyklem z koszem. To byłoby wyzwanie i uczczenie wydarzenia.

    OdpowiedzUsuń

Śmiało komentuj...nie obrażaj!