Moja decyzja o przeniesieniu go na blogspota podjeta była już wieki temu ale nigdy nie było czasu aby to zrobić. Niestety nazwa Born to be free jest już od dawna zajęta, tak więc nie pozostaje mi nic innego jak moje małe fotograficzne dzieło nazwać "MY MOTORCYCLE JOURNAL".
Mam nadzieję, że te osoby, które do tej pory obserwowały mnie na bloog.pl, nie będą miały nic przeciwko tej zmianie i pozostaną ze mną również i tu.
Rok 2014 będzie dla mnie rokiem ogromnych wyzwań osobistych ale mam nadzieję, że nie przeszkodzi mi to w dzieleniu się z wami moją pasją:) Tak więc witam bardzo serdecznie na stronie mymotorcyclejournal.blogspot.com
i zapraszam do obserwowania.
Dodane do obserwowanych. Zmiana mi pasuje, bo teraz od razu zobaczę nowy wpis :)
OdpowiedzUsuń